Serwis korzysta z plików cookie. Poznaj szczegóły Polityki prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.
Co zobaczyć na Słowacji, czyli atrakcje po drugiej stronie Tatr!
Jeżeli jesteście zmęczeni polskimi górami, a raczej... polskimi tłumami w Zakopanem - wybierzcie się na Słowację! Ok, wiemy, że większości Słowacja kojarzy się z szybkim wypadem za granicę, kupieniem kilku trunków i czekolad i powrotem do Polski. Jednak Słowacja to znacznie więcej niż Lentilki i czekolada Studentska! Jeśli lubicie spędzać aktywnie czas, chodzić po górach i odwiedzać ciekawe miejsca - Słowacja nada się do tego idealnie - zwłaszcza, na krótki weekendowy pobyt w górach
Dzisiaj przygotowaliśmy dla Was kilka punktów, które warto zobaczyć podczas wycieczki na Słowację. Może przydadzą Wam się podczas planowania kolejnego, weekendowego wypadu?
To piękna kraina, którą znajdziecie w Karpatach Zachodnich. Charakteryzują ją kręte szlaki, którymi idziecie wśród wąwozów i naprawdę stromych ścian. Jednak tylko tak strasznie wyglądają - przystosowane są do odwiedzenia i wędrówki po nich przez osoby, które nie ukończyły kursu wspinaczki. Prawdopodobnie to najbardziej obowiązkowa pozycja na naszej liście, a przy okazji - wspaniałe doświadczenie. Przede wszystkim dla tych, którzy uwielbiają górskie otoczenie i aktywne sposoby na spędzanie wolnego czasu.
Jak dojechać z Zakopanego?
Z Zakopanego dojedziemy tu w ok. 2,5 h (100 km) - kierujemy się na Zdziar, a potem przez Wielką Łomnicę na Poprad. Z Popradu zostanie nam jedynie godzina drogi do celu. Przy szlakach znajdują się płatne parkingi ok. 2 euro/doba
Sami długo zwlekaliśmy z wycieczką do największego stawu w Dolinie Kieżmarskiej, ale w końcu nadszedł ten dzień - i nie żałujemy! Staw położony jest na wysokości 1545 m n.p.m. w Tatrach Słowackich i znany jest przede wszystkim z zapierających dech widoków oraz zielonej wody (dla niedowiarków - zobaczcie film poniżej!)! Cała wycieczka z parkingu Białej Wody zajęła nam ok. 3 godzin w jedną stronę, a trasa była umiarkowanie trudna. Polecamy wszystkim, którzy chcą spędzić dzień niedaleko Zakopanego, ale za to w niezwykłych okolicznościach przyrody.
Jak dojechać z Zakopanego?
Z Zakopanego dojedziemy tu w ok. 2 godziny. Musimy kierować się na Zdziar, a potem odbić w prawo na trasę 537 w okolicach Tatranskiej Kotliny. W pobliżu szlaku znajdują się parkingi, ale można też parkować wzdłuż drogi. Jeżeli chcemy zająć dobre miejsce to naturalnie musimy przybyć tutaj odpowiednio wcześnie - parkingi nie są duże.
Tatrzańska Łomnica
Propozycja dla wielbicieli bardziej wymagających szlaków i wspaniałych widoków ze szczytu. Zimą Łomnica zamienia się w ośrodek narciarski (wraz z kolejkami linowymi), a w bezśnieżne miesiące staje się doskonałą bazą dla górskich wycieczek. Na wierzchołek Łomnicy można wejść samodzielnie - choć trasa wcale nie jest łatwa, lub wjechać. Na górę „dostarczy” nas kolejka linowa, która kursuje co kilkanaście minut. A po co wejść lub wjechać na Łomnicę? Przede wszystkim dla przepięknej panoramy, która naprawdę zapiera dech w piersiach!
Jak dojechać z Zakopanego?
Z Zakopanego dojedziemy tu w ok. 1 godzinę kierując się na Rzepiska lub Małe Ciche, a później na Zdziar. W okolicach Tatranskiej Kotliny odbijamy w prawo na drogę 537. Przy Tatrzańskiej Łomnicy są miejsca parkingowe - oczywiście płatne.
Szczyrbskie Jezioro
Jeżeli wybieracie się w góry po piękne widoki i spokój to miejsce idealne dla was. Szczyrbskie Pleso to największe jezioro w tej części Tatr, które zachwyca o każdej porze roku. Nie ma tłumów jak nad Morskim Okiem, a widoki pozostawiają niezapomniane wrażenia. Wokół jeziora prowadzą malownicze szlaki turystyczne, dlatego to idealne miejsce na piesze wędrówki. Po aktywnym wypoczynku można odpocząć i dobrze zjeść w okolicznych restauracjach. Szczyrbskie Pleso to obowiązkowy punkt podczas wizyty na Słowacji.
Jak dojechać z Zakopanego?
Z Zakopanego dojedziemy tu w ok. 1,5 h (75 km) - kierujemy się na Rzepiska, Zdziar, a potem skręcamy w prawo na drogę 537. W bliskim sąsiedztwie Szczyrbskiego Jeziora znajduje się sporo płatnych parkingów.
Demianowska Jaskinia Wolności
Dla tych, których nie porywają spacery po szczytach, Słowacja oferuje coś kompletnie przyziemnego, a nawet... podziemnego. Jedną z takich atrakcji jest Demianowska Jaskinia Wolności - jedna z najczęściej odwiedzanych na Słowacji. Przez ponad 8000 metrów odwiedzający mogą podziwiać skalne wodospady, stalagmity i stalaktyty oraz jaskiniowe perły. Skalne wytwory to nie wszystko co zobaczycie w tej słowackiej jaskini - zobaczycie również barwne nacieki i krystalicznie czystą wodę w podziemnych jeziorkach. Warte przeżycia chociaż raz!
Jak dojechać z Zakopanego?
Z Zakopanego kierujemy się na Chopok (Liptowski Mikulasz), a sama droga zajmie nam ok. 2 godziny. Przy jaskini znajdują się płatne parkingi. Polecamy wziąć narty i podjechać też na Chopok, gdzie są bardzo fajne, zróżnicowane trasy narciarskie.
Małokarpacki szlak winny
Góry i podziemne wojaże nie są dla Was? Nie szkodzi, możecie wybrać się innym szlakiem! A dokładnie mamy tu na myśli szlak winny, którego tradycje sięgają kilkuset lat. Pezinok czy Święty Jur to miejscowości, w których możecie odwiedzić lokalne winnice. Poza skosztowaniem ich wspaniałych wyrobów jest to również doskonała okazja by zapoznać się z tradycyjną kulturą ludową, która w tym rejonie Słowacji kultywowana jest od wielu, wielu lat.
Jeżeli jesteście już rodzicami - zabierzcie na Słowację swoje pociechy! Zamiast do obleganej i najpopularniejszej wśród turystów Tatralandii, zabierzcie je na szaleństwo w Krainie Świstaka. Tatrzańska Dzikolandia przystosowana specjalnie dla najmłodszych pozwoli połączyć edukację z rozrywką. Poza atrakcjami, dzieci mają do wykonania różne zadania, które umożliwiają nie tylko szaleństwo fizyczne, ale i intelektualne. Zagadki, zadania i wspaniałe widoki - zachwycą zarówno dużych, jak i małych.
Beszeniowa
Zamiast aktywnego szaleństwa wolicie postawić na błogi relaks? Czas na odwiedziny w Beszeniowej. To miejscowość położona na jednej z najpiękniejszych tras na pograniczu Polski i Słowacji. Poza malowniczą trasą prowadzącej do Beszeniowej, w samej miejscowości możecie skorzystać z kąpieli! Beszeniowa słynie bowiem z leczniczych wód geotermalnych, które pomagają w usprawnieniu układu oddechowego, ruchowego a także wspaniale działają jako kosmetyczna kuracja. Zamiast na termy... to do Beszeniowej. :)
Jak dojechać z Zakopanego?
Z Zakopanego dojedziemy tu w ok. 1,5 h.
To najnowsza atrakcja na Słowacji, która położona jest jedyne 15 kilometrów od granicy z Polską. W miejscowości Zdziar powstała bowiem drewniana ścieżka widokowa. Wysoka na 24 metry, prowadzi przez korony drzew i pozwala w naprawdę łatwy i przyjemny sposób podziwiać florę okolicy oraz wspaniałą, górską panoramę. Sama ścieżka prowadzi do wieży widokowej (która mierzy sobie 32metry) i liczy sobie ponad 1200 metrów długości (w obie strony).
Jak dojechać z Zakopanego?
Z Zakopanego dojedziemy tu w niespełna godzinę kierując się na Małe Ciche lub Rzepiska, a potem bezpośrednio na miejscowość Zdziar. Przy atrakcji znajdują się skromne pod względem wielkości parkingi, ale można też parkować wzdłuż drogi. Polecamy przybyć wcześnie, aby uniknąć korków :) Można też zarezerwować pobyt w Dolinie Bachledki - polecamy promocyjną ofertę na popularnym słowackim serwisie turystycznym Zlavomat -> Bachledova Dolina Zlavomat :)
Jeśli ta atrakcja spodobała Wam się najbardziej możecie też wybrać się do Czech, by tam pospacerować w koronach drzew, lub uzbroić się w cierpliwość i poczekać na polską ścieżkę. Gdzie? W Krynicy! Więcej informacji znajdziecie tutaj.
To co, następny weekend spędzisz w Tatrach? :) Czemu nie! Wejdź na www.findbed.pl i ustal ile chcesz zapłacić za nocleg w Tatrach, a zobaczysz kto zgadza się na Twoją cenę! Uwaga, możesz być bardzo pozytywnie zaskoczony! :P
Co powiedziałbyś, gdyby nadarzyła się okazja na nocleg w trzygwiazdkowym hotelu za cenę niższą niż pudełko czekoladek? Poznaj nowy trend w hotelarstwie, czyli PAY-WHAT-YOU-WANT.
Czytaj dalej...
Aktywność fizyczna w górach nie musi się kończyć na pieszym przemierzaniu szlaków. Wysiłek połączony z podziwianiem pięknych widoków, można bowiem realizować – przy zachowaniu odpowiedniej ostrożności – również z perspektywy rowerowego siodełka.
Czytaj dalej...